Fotografia ciążowa


Ciążę przechodziłam łagodnie. Życie mnie oszczędziło. Nie miałam mdłości, przez całą ciąże ćwiczyłam, niewiele przytyłam, miałam mały brzuszek, ale nie czułam się piękna. Raczej bliżej mi było do słonia z twarzą jak księżyc w pełni. Nigdy nie zrobiłam sesji, czego teraz żałuję. Kiedy moje klientki do mnie przychodzą widzę u nich to samo. Pomimo tego, że wyglądają przepięknie. Widzę w ich oczach niepewność.

Dopiero kiedy zobaczą się w pięknym makijażu, ubiorą seksowne sukienki, znowu zaczynają się do siebie uśmiechać. A jak widzą efekty naszej pracy i tego jak pięknie wyglądają nabierają pewności siebie. Uwielbiam te przemiany. Uwielbiam uśmiech na twarzy kobiet które fotografuję. I to jak zapowiadają, że tylko kilka zdjęć wybiorą, bo nie lubią siebie na zdjęciach a kończy się na kilkudziesięciu.

Obraz

Obrazek
Obrazek

Obraz

Obrazek
Obrazek

Obraz

Obrazek
Obrazek

Obraz

Obrazek
Obrazek

Obraz

Obrazek
Obrazek

Obraz

Obrazek
Obrazek

Obraz

Obrazek
Obrazek

Obraz

Obrazek
Obrazek

Obraz

Obrazek
Obrazek

Obraz

Obrazek
Obrazek

Obraz

Obrazek
Obrazek

Obraz

Obrazek
Obrazek

Obraz

Obrazek
Obrazek

Obraz

Obrazek
Obrazek